Na moim blogu nie było jeszcze takiego typowego postu o kosmetykach, dlatego postanowiłam to zmienić. Chcę wam pokazać i przy okazji polecić kosmetyki, którą w sumie są ogólnodostępne (chyba z wyjątkiem jednego produktu). Niektóre z nich używam od dłuższego czasu i to moje kolejne opakowanie, natomiast inne są to produkty, które stosuje od niedawna, ale jestem zdecydowanie na tak!
1. Puder rimmel stay matte.
Są różne odcienie, w tym transparentny. Jest to moje drugie opakowanie i w tym samym odcieniu. Trafiłam idealnie na ''003 peach glow'' i jest to mój ulubiony puder. Sprawdza się w swoim zadaniu, ale oczywiście w ciągu dnia trzeba coś poprawić. Nie jest on trwały na 12 godzin, ale szczerze mówiąc z takim się jeszcze nie spotkałam. Jeśli szukacie czegoś dobrego w niedużej cenie, to produkt dla Was. W drogeriach nie przekracza on ceny 30 zł.
2. Pędzel do pudru.
Kupiłam go w rossmanie jakoś za 15 zł(?). Jest miękki i zdecydowanie dobry na swoją cenę :)
3. podkład maybelline affinitone
4. Kofeinowy roll-on pod oczy z korektorem
5. Wibo 4 in 1
6. Catrice camouflage cream
7. Magic pen brillance z lovely
Jest to korektor rozświetlający pod oczy, który ma super formułę. Nie używam go codziennie, ale na imprezę lub jakieś inne wyjście fajnie się sprawdza+ nie kosztuje za dużo, bo ok 8/9 zł :)
8. Rozświetlacz z lusha
To jest właśnie ten produkt, który może nie być łatwo dostępny dla wszystkich. Sklepu Lusha niestety nie ma jeszcze w Polsce. Kosmetyk, dzięki któremu nasza twarz wygląda na bardziej wyspaną i rześką. Przypadkowo trafiłam na ten rozświetlacz, ponieważ moja siostra go używała i sama postanowiłam spróbować. Jestem bardzo zadowolona i na pewno do niego wrócę, gdy skończy się moje obecne opakowanie. Ma śliczny odcień, którego niestety nie mogłam dokładnie przedstawić na zdjęciu. Jeżeli macie okazje zobaczyć na żywo, to zachęcam! Cena niestety tutaj nie jest za ciekawa, ponieważ kosztuje on 20$ (sprawdziłam na stronie) czyli w granicach 80 zł.
A jakie są wasze ulubione kosmetyki? A może używacie któregoś z tych, ale wasze opinie są inne? Chętnie poczytam w komentarzach :)
Do zobaczenia w następnym poście, Klaudia.
post super
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten puder Rimmel, jest obecnie moim ulubieńcem :) Z chęcią wypróbuję korektor Catrice jak uda mi się w końcu dostać go w najjaśniejszym odcieniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)